no to w tym przemyśleniu opowiem o dwóch niezwykle tajemniczych grach a mianowicie: Polybius i Misfortune.gb
1 Polybius jego historii nie będe opowiadał więc gdzieś pod koniec części pierwszej wkleje link do jego historii
moim zdaniem maszyna nie istniała bo:
1 miał w sobie podobno różne groźne urządzenia szkodliwe dla nas. Ale nie wiem jak wy... ...w 1981 roku (czyli kiedy maszyna powstała) o takiej technologii można było moim zdaniem tylko pomarzyć więc albo to była bardzo naciągana fabuła albo coś faktycznie było na rzeczy.
2 nie ma żadnych dowodów na jego istnienie bo wszystkie zdjęcia okazały się być fałszywkami
3 skoro maszyny do gier po dziś dzień nie odnaleziono(Polybius mojego kolegi okazał się zwykłą obudową z wetkniętym komputerem). pl.creepypasta.wikia.com/wiki/Polybius
dobra przechodzimy do nr 2
Misfortune jest tajemniczą grą na Game Boy'a. Ci, którzy w nią grali, twierdzą, że jest to najbardziej przerażająca gra (o ile jeszcze żyją), jaką kiedykolwiek stworzono...
Gra toczy się wokół chłopca, który spotyka złowrogą istotę w dziwnym gotyckim budynku. Stworzenie nie podaje swojego imienia, jednak można domyślić się, że jest to diabeł. Po spotkaniu stwora pojawia się okno dialogowe z tekstem: „Istnieję w każdym miejscu i czasie. Chcesz się ze mną zmierzyć?” Potem pojawia się możliwość wyboru „tak” lub „nie”. Jeśli gracz wybierze „tak”, istota odpowiada „W takim razie zacznijmy.”.
 Gracz zostaje przeniesiony do serii pokoi z labiryntami, z których każdy jest wypełniony zapadniami, zamkniętymi drzwiami, kluczami i pułapkami. Celem jest przetrwanie w każdym z nich i znalezienie schodów do następnego poziomu, lub rozwiązywanie zagadek, takich jak wybranie odpowiednich drzwi. Dobrym przykładem jest poziom, w którym pokazane są cztery małe kabiny i pojawia się okno dialogowe: „Wybierz źle, a nieszczęście spadnie na twoich bliskich. Jesteś gotowy?” Jeśli gracz popełni błąd, ekran zrobi się czarny, potem pojawi się obraz demona w wyższej rozdzielczości, a poniżej tekst „Jestem tutaj Bogiem”(co przez anonimowego twórcy gry zostało najprawdopodobniej ściągnięte z ostatniego obrazu gry Sonic.exe) napisany czcionką stylizowaną na krew.Ci, którzy przegrali w tej grze, nagle wpadali w depresję, a w kilku przypadkach popełnili samobójstwo. Inni stali się nerwowi, a jeszcze inni nawet zachorowali fizycznie. Ludzie, którzy ukończyli grę pomyślnie, nie odczuli żadnych objawów. Jeśli gracze popełnili błąd, ale szybko wyłączyli urządzenie, również nie ucierpieli. Wydaje się, że ekran kończący grę jest za to odpowiedzialny. Niektórzy zastanawiali się dlaczego niepowodzenie w grze miałoby powodować takie efekty. Odpowiedzią jest muzyka.
Muzyka w grze, mimo że ograniczona przez możliwości Game Boy'a, jest bardzo mroczna i niepokojąca. Jednak muzyka podczas ekranu kończącego grę jest szczególnie niepokojąca i dysharmonijna. Uważa się, że jest ona powodem „nieszczęścia” graczy. Składa się głównie z niskich brzęczących dźwięków i może mieć szkodliwy wpływ na mózg.
Wielu ludzi, którzy słyszeli o grze, ale w nią nie grali, było ciekawych jak zdobyć jej kopię oraz dlaczego tak niewiele o niej wiadomo. Wygląda na to, że szukanie w Internecie nie daje rezultatów, można znaleźć jedynie nagrania dźwięku i kilka zrzutów ekranu. Niedostępna wydaje się również kopia ROM-u, nawet na stronach z takimi plikami. Jednak jeśli jesteś kolekcjonerem gier na Game Boy'a, możliwe, że już ją masz.
Jeśli przeszukałeś swoją kolekcję kartridżów na Game Boy'a i jesteś pewny, że jej nie masz, to radzę sprawdzić ich zawartość. Misfortune nie zostało wydane na osobnym kartridżu. Niektórzy zauważyli, że wiele postaci i tekstur w grze zostało zapożyczonych z innych gier podobnego typu.
Kilkoro ludzi zauważyło też coś, co nie miało sensu. W niektórych grach, np. Zelda lub Pokemon, odkryli, że glitche, a czasem konkretne sekwencje zdarzeń i wyborów przenosiły ich do Misfortune.
Niestety, niewiele wiadomo o tym, gdzie gra jest ukryta. Powodem jest niewielka liczba osób mających kontakt z grą. Jednak niech cię to nie zniechęci. Jeśli dobrze poszukasz, możesz coś znaleźć. Ale nie spodziewaj się natychmiastowych efektów. Jedyną pewną informacją jest to, że Misfortune jest ukryte w ROM-ach oraz na kartridżach. Nie jest potwierdzona liczba gier zawierających Misfortune, ale znamy kilka z nich:
  • Legend of Zelda: Link’s Awakening
  • Pokemon Red
  • Pokemon Yellow
  • Spud’s Adventure
  • Puchi Carat
  • Atelier Marie

Pozostaje jedno pytanie: dlaczego Misfortune zostało ukryte (czasami w grach, które nie mają z nią nic wspólnego)? Krążą plotki, że z powodu niepokojącego charakteru gry, oraz „klątwy” dotykającej ludzi, którzy ją przegrali, nie zezwolono na jej wydanie i z tego powodu Nintendo ukryło ją w innych tytułach. Jednak wydaje się to mało prawdopodobne z powodu ich rygorystycznych zasad na temat tego, co jest dopuszczalne, a co nie. Niemożliwe, żeby pozwolili na umieszczenie takiej gry w popularnych pozycjach w tajemnicy.
Mimo, że nie wiadomo jak uzyskać dostęp do gry i dlaczego się tam znalazła, przez niektórych ludzi wciąż jest uważana za najstraszniejszą jaka kiedykolwiek powstała...
dobra a teraz na serio moim zdaniem gra mogła istnieć no bo jak mówi pasta wiele tekstur zostało zaczerpniętych z innych gier nintendo wystarczy tylko zhakować grę coś tam pozmieniać i wuala mamy Misfortune i chodź Nintendo wiele razy zaprzeczało że zrobiło taką grę to skąd wzięła się w tych tytułach. jeśli chodzi o mnie to w skali od 1 do 10 Polybius otrzymuje 7 a misfortune 9
7 dlatego że jest tam dużo niespójności a 9 to brak odpowiedzi dobra to na dziś tyle i jak to mówi Artur z topowej dychy PIONA!!!  

Komentarze